Kiedy wieczór andrzejkowy rzuci na nas swoje czary,
wróżbie wierzyć jest gotowy, każdy nawet niedowiarek…
W ostatnie dni listopada powróżyć sobie wypada.
Powróżyć czymkolwiek warto: wyciągniętą z talii kartą, butami czy stopionym woskiem,
Wszystko po to by przyszłość poznać choć troszkę.
29 listopada sala nr 19 przemieniła się w siedzibę wróży i wróżek 😉 Przybyli Oni wraz z Rodzicami – nic dziwnego wszak ważyła się Ich przyszłość !
Już wiemy, która panienka pierwsza wyjdzie za mąż i który z kawalerów jako pierwszy się ożeni, a także znamy imiona wybranków serca naszych Uczniów.
Pierwszaki rzucały lewym butem, prawą ręką ale przez lewe ramię w stronę drzwi, stąd już wiedzą czy coś znajdą czy też zgubią w najbliższym czasie … Warto być ostrożnym 😉
Tradycyjnie przeleliśmy wosk przez dziurkę starego klucza, a cienie otrzymanych figurek uchyliły rąbka tajemnicy na najbliższą przyszłość.
Kiedy już dowiedzieliśmy się co i jak w najbliższym czasie przyszła pora na dyskotekę klasową i zabawy !
Reszta niech pozostanie tajemnicą … 😉
Joanna Bakalarczyk